Podkład:
Bourjois healthy mix (52 vanilla)- wcześniej używałam podkładu Revlon CS w odcieniu 180, teraz gdy moja cera jest w lepszym stanie, postanowiłam przerzucić sie na coś lżejszego, padło na HM, jak na razie jestem zadowolona :)
Puder:
Uwielbiam marke Max Factor, creme puff posiadam w kolorze 05 translucent
Żelowy eyeliner Maybelline lasting drama- wcześniej używałam bardzo podobnego z catrice, skusiałam się na ten po przeczytaniu pozytywnych opinii, w zestawie dołączony jest pędzelek, jednak jest on dla mnie troszke za gruby, będzie idealny do nakładania pomadki ;)
Pomadka:
Maybelline color sensational 410- uwielbiam pomadki Maybelline, posiadam ich dość dużo, do mojej kolekcji dołączył tym razem kolor 410 Mandarine fizz, jest to ładny kolor zgaszonego różu z domieszką brązu :) no i ten zapach... uwielbiam :DUżywasz czytnika ekranowego? Kliknij tutaj, aby wyłączyć wyszukiwanie dynamiczne Google.
Róż Bourjois 95 rose de jaspe- chyba nie trzeba przedstawiać :) jasny róż z delikatnymi drobinkami, szeroka gama kolorystyczna, napewno każdy znajdzie coś dla siebie
Cienie Maybelline color tattoo- 40 permanent taupe, 35 On an On Bronze, świetna kremowa, aksamitna konsystencja, nie rolują się, utrzymują się cały dzień na powiece!
Lakiery:
Uwielbiam lakiery Rimmel Salon Pro! moja kolekcja lakierów powiększyła się o kolejne dwa: 391- celebrity bash, 247- isn't she precious, i maybelline ColorRama brązowy
A jak tam wasze zakupowe szaleństwo? :)